Istnieje zaskakująco prosty sposób na usunięcie mikrodrobin plastiku z wody pitnej

W obliczu narastającego kryzysu zanieczyszczenia plastikiem, chińscy naukowcy odkryli niezwykle prosty sposób, który może znacząco ograniczyć ilość spożywanych przez nas niebezpiecznych mikrocząstek plastiku. Ta metoda nie wymaga specjalistycznego sprzętu ani kosztownych filtrów – wystarczy czajnik i sitko, które większość z nas już posiada w kuchni.

Niewidzialny wróg w każdej szklance wody

Nano- i mikroplastiki (NMP) to mikroskopijne cząstki syntetycznych polimerów, które systematycznie przedostają się do naszego środowiska i organizmów. Co niepokojące, tradycyjne systemy uzdatniania wody pitnej często nie są w stanie ich wychwycić.

„Nano/mikroplastiki w wodzie z kranu, które wymykają się scentralizowanym systemom uzdatniania, stają się globalnym problemem zdrowotnym” – alarmują naukowcy z Uniwersytetu Medycznego w Guangzhou oraz Uniwersytetu Jinan w opublikowanym niedawno artykule naukowym.

Te niewidoczne gołym okiem drobiny plastiku przedostają się do naszych organizmów głównie przez spożywaną żywność i napoje, a ich szkodliwy wpływ na zdrowie dopiero zaczynamy rozumieć. Badania już teraz wiążą je ze zmianami w mikroflorze jelitowej i zwiększoną opornością na antybiotyki.

Przełomowe odkrycie w zwykłym czajniku

Zespół chińskich badaczy przeprowadził serię eksperymentów z próbkami wody zawierającymi domieszki nano- i mikroplastiku. Wyniki ich pracy są zdumiewająco obiecujące.

Ich metoda sprowadza się do trzech prostych kroków:

  1. Zagotowanie wody w zwykłym czajniku
  2. Pozostawienie jej do ostygnięcia
  3. Przefiltrowanie przez drobne sitko

„Ta prosta strategia polegająca na gotowaniu wody może skutecznie 'odtruwać’ wodę z kranu z nanoplastików i potencjalnie zmniejszyć ich spożycie przez ludzi” – wyjaśnia inżynier biomedyczny Zimin Yu i jego zespół.

Najbardziej zaskakujący jest fakt, że w przypadku twardej wody (bogatej w minerały) skuteczność tej metody sięgała nawet 90% usunięcia mikroplastiku. Jak to możliwe?

Sekret skuteczności tkwi w osadzie wapiennym

Kluczem do zrozumienia tego procesu jest zjawisko, które większość z nas uważa za uciążliwe – powstawanie kamienia (osadu wapiennego) w czajniku.

Podczas gotowania twardej wody, naturalne związki wapnia tworzą nierozpuszczalny osad. Badacze odkryli, że te cząsteczki węglanu wapnia skutecznie „pułapkują” mikroplastik, tworząc z nim większe skupiska, które następnie można łatwo odfiltrować.

„Nasze wyniki wykazały, że skuteczność wytrącania nanoplastików wzrastała wraz ze wzrostem twardości wody podczas gotowania – od 34% przy 80 mg/l do imponujących 90% przy 300 mg/l węglanu wapnia” – podkreślają badacze.

Co istotne, nawet w miękkiej wodzie, zawierającej mniej minerałów, udało się usunąć około 25% zanieczyszczeń plastikowych.

Praktyczna metoda do codziennego stosowania

Choć picie przegotowanej wody jest tradycją w niektórych regionach świata, w wielu krajach rozwiniętych nie jest to powszechna praktyka. W obliczu nowych odkryć, naukowcy zachęcają do rozważenia tego prostego kroku jako skutecznej strategii ochrony zdrowia.

„Picie przegotowanej wody wydaje się być realną długoterminową strategią zmniejszania globalnej ekspozycji na mikroplastiki” – podkreślają autorzy badania.

Co więcej, ta metoda nie wymaga żadnych specjalistycznych narzędzi ani zaawansowanej wiedzy technicznej – wszystko, czego potrzebujesz, to czajnik i drobne sitko. To rozwiązanie jest nie tylko skuteczne, ale również ekonomiczne i dostępne dla praktycznie każdego gospodarstwa domowego.

Naukowcy zaznaczają, że potrzebne są dalsze badania, aby w pełni zrozumieć mechanizmy tego procesu i jego potencjalne zastosowania na większą skalę. Jednak już teraz możemy wprowadzić tę prostą praktykę do naszego codziennego życia, aby zmniejszyć ilość szkodliwych mikroplastików, które trafiają do naszych organizmów.

W obliczu rosnącego zanieczyszczenia środowiska plastikiem, takie proste, domowe rozwiązania mogą stanowić pierwszą linię obrony dla naszego zdrowia.

Careforhomedeco