Kret nie powinien być przeganiany, ale mile widziany

Różne wskazówki pokazują, jak pozbyć się kreta. Należą do nich hałas i silne zapachy. Jednak wiele przemawia za tym, by raczej doceniać krety niż z nimi walczyć

Na pierwszy rzut oka miłośnicy ogrodów i krety mają ze sobą niewiele wspólnego – poza tym, że obaj uwielbiają kopać w ziemi. Jednak dla wielu osób kretowiska w ogrodzie są cierniem w ich boku. W rzeczywistości jest jednak powód do radości, ponieważ wyrzucana ziemia wskazuje na zdrową glebę ogrodową. Krety są również pożytecznymi owadami w ogrodzie, które powstrzymują szkodniki i same nie powodują prawie żadnych szkód.

Kret jako pożyteczny owad w ogrodzie

Każdy, kto kiedykolwiek próbował kontrolować kreta, wie, że nie jest to łatwe zadanie. I dobrze: Zwierzęta te należą do gatunków chronionych i nie wolno ich łapać, ranić ani nawet zabijać. Według Federalnej Agencji Środowiska dozwolone jest jedynie odstraszanie za pomocą hałasu, wibracji lub zapachów.

Zazwyczaj jednak nie jest konieczne odstraszanie kretów w ten sposób. Wynika to z faktu, że zazwyczaj nie powodują one żadnych znaczących szkód w ogrodzie. Wręcz przeciwnie: mały „miotacz ziemi” dostarcza do ogrodu swobodnie rosnącą glebę, którą można usunąć łopatą i ponownie wykorzystać. Alternatywą jest zasianie koniczyny lub nasion dzikich kwiatów bezpośrednio na kopcach. W przeciwieństwie do krótko skoszonego trawnika, stosy ziemi na łące dzikich kwiatów są ledwo zauważalne.

W przeciwieństwie do norników, krety nie żerują na roślinach, ale są wyłącznie mięsożerne. Jest to korzystne dla entuzjastów ogrodnictwa: jego dieta obejmuje ślimaki, owady, larwy (takie jak larwy), dżdżownice i małe kręgowce. I to w ogromnych ilościach. Według Niemieckiej Fundacji Dzikiej Przyrody, kret zjada do stu procent swojej masy ciała dziennie. W tym celu przemieszcza się przez swoje tunele łowieckie co trzy do czterech godzin.

Podziemne tunele pomagają mieszać, napowietrzać i osuszać glebę. Kret grzebiący jest również samotnikiem, który nie toleruje innych kretów lub norników na swoim terytorium. Ogród z kretami jest więc generalnie wolny od norników. Rozróżnienie tych dwóch gatunków nie zawsze jest łatwe na pierwszy rzut oka. Pomocnym wskaźnikiem jest położenie otworu nory: u kretów znajduje się on pośrodku, a u norników z boku.

Ogrody jako ważne siedlisko

Nie wiadomo jeszcze, czy dzikie zwierzę zawsze musi spełniać jakiś cel, aby było tolerowane w ogrodzie. Nie ulega jednak wątpliwości, że swobodne podejście do przyrody może przyczynić się do zachowania bioróżnorodności. Ci, którzy nie przepędzają kreta, wyświadczają mu przysługę. Populacja kreta europejskiego (Talpa europaea) nie jest jeszcze uważana za zagrożoną. Jednak jego siedlisko kurczy się z powodu rosnącego uszczelnienia gruntów i mniejszej liczby niemal naturalnych łąk. Śmiertelność owadów i okresy suszy również powodują problemy.

Kret czerpie korzyści z ciepłego lata: Nie może być dla nich ani za ciepło, ani za zimno. Susza i podtopienia sprawiają mu problemy i coraz częściej wypychają go na powierzchnię

Dzielenie ogrodu z kretem i unikanie siebie nawzajem nie jest wcale trudne. W końcu zwierzę to spędza większość czasu pod ziemią. Wielu entuzjastów ogrodnictwa prawdopodobnie nie wiedziałoby o jego istnieniu, gdyby nie niewielkie kopce ziemi. Buduje je, aby pozbyć się nadmiaru gleby ze swoich nor. Jednocześnie zapewniają one niezbędną wentylację. Wygładzanie ich i dociskanie nie jest zatem zbyt obiecujące, ponieważ zwierzę natychmiast zareaguje i utworzy nowe kopce w celu wentylacji. Nawiasem mówiąc, kret zawdzięcza swoją nazwę temu procesowi: Pochodząca od staro-wysoko-niemieckiego „Molte” oznaczającego „ziemię”, kret oznacza nic innego jak „miotacz ziemi”.

Latem kretowisk jest mniej

Robią to częściej zimą, aby chronić się przed zimnem i znaleźć wystarczającą ilość pożywienia w glebie. Wiele nowych kretowisk wyrasta również z ziemi wiosną, gdy samiec rozszerza swoje terytorium do krycia. W warunkach podmokłych kret buduje szczególnie duże kopce, tak zwane zamki bagienne, w których buduje swoje gniazdo nad ziemią, aby chronić się przed wilgocią.

W sam raz na lato, kiedy ogród zachęca do odpoczynku i relaksu, kret oczyszcza pole. Kretowisk jest teraz na ogół mniej, ponieważ mieszkaniec ziemi nie musi już kopać tak głęboko i usuwać tak dużo ziemi z nor.

Wypędź kreta: Jeśli w ogóle, to delikatnie

Jeśli nie możesz dłużej tego znieść i chcesz pozbyć się kreta, podejdź do tego delikatnie. Trucizna, środki na ślimaki, benzyna i inne chemiczne środki zwalczania kretów nie wchodzą w grę.

Na rynku dostępne są tak zwane odstraszacze kretów, które obiecują szybką ulgę za pomocą fal dźwiękowych i wysokich dźwięków. Skuteczność tych urządzeń w kształcie pręta, które są umieszczane w ziemi, nie została udowodniona. W tym czy innym ogrodzie emitują one dźwięk dzień po dniu, podczas gdy wokół nich wyrastają nowe kretowiska. Zasadniczo jednak głośne dźwięki i silne zapachy są wybieranymi środkami do odstraszania kretów. NABU zaleca ostrożne wbijanie drewnianych palików w stosy ziemi i regularne pukanie w nie. Domowa papka z czarnego bzu lub czosnku – wkraplana ostrożnie i w małych ilościach do tuneli – jest również uważana za wypróbowany i przetestowany domowy środek odstraszający krety.

Jeśli chcesz podjąć środki zapobiegawcze, umieść bariery dla kretów w ziemi. Jest to idealne rozwiązanie w przypadku mniejszych obszarów, które mają być wolne od kretów – takich jak ogród przed domem lub rabata z krzewami. Specjalistyczne siatki na krety można kupić.

Careforhomedeco